środa, 5 grudnia 2018

Mikołajkowy kalendarz adwentowy dla właściciela psa lub kota.

Słowem wstępu: nie lubię słowa "właściciel".
O wiele bardziej przemawia do mnie słowo Opiekun.
Ale to tytuł warunkuje, do kogo trafi tekst...



Prawnie, każdy opiekun jest właścicielem.
Mam jednak nadzieję, że w praktyce, właściciele zaglądający na tego bloga, są Opiekunami.
I to przez wielkie O!
Bo to do nich kieruję ten tekst.

Kalendarz adwentowy funkcjonuje od pierwszego grudnia.
Ale czyż Mikołajki to niejest dodatkowa motywacja, żeby zrobić coś dla swojego zwierzaka?

Dlatego przychodzę do Wass ze skróconą formą kalendarza.
Odliczanie do świąt będzie zaczynać się od 6.12.
Macie więc jeszcze chwilę, aby taki kalendarz przygotować.
Zwłaszcza, jeśli przegapiliście pierwsze dni grudnia a taki kalendarz chodził Wam po głowie.

(źródło zdjęcia: internet)

Zawartość


Nasz kalendarz nie zawiera łakoci. Podejrzewam, że Wasze zwierzaki mają tak dobrze, że i tak codziennie dostają jakąś wyjątkową przekąskę ;) Dlatego skupimy się na zadaniach.

Ci z Was, którzy brali udział w naszym Wyzwaniu "Poznaj swojego psa", być może będą przygotowani na niektóre trudności. Ci, których ta zabawa ominęła, nie powinni żałować.
W tym roku skupimy się na cieszeniu się obecnościa naszego pupila (zarówno psa, jak i kota) oraz na jego zdrowiu. Bo profilaktyka jest wciąż pomijana i zaniedbywana, a przecież oferuje tyle korzyści...

Zadania możesz pobrać STĄD.
Kto przez nie przebrnie, ten nie pożałuje.
I w dodatku zadba o wyjątkowy Skarb, jakim jest towarzystwo czworonożnego Przyjaciela.
Jest ich tyle, ile dni dzieli Mikołajki od świąt.
Wystarczy je wydrukować a potem wyciąć, aby uzyskać osiemnaście karteczek.
Co dalej spytacie?

Forma


Dowolna.
Jeśli macie już kalendarz adwentowy w postaci woreczków, wykorzystajcie go, i powrzucajcie zadania w wybrane przez Was dni.

Jeśli macie tablicę korkową, możecie popodpisywać zadania datami na odwrocie i przypiąć je.
Oczywiście najlepiej zrobić to losowo, i nie pozbawić się momentów zaskoczenia, podczas zapoznawania się z zadaniami.



Karteczki możecie też pozwijać w ruloniki, a te wrzucić do słoika, ozdobnej doniczki, albo szklanej butelki. Warto też dodać karteczkę z napisem Kocham Cię.
Dlaczego?
Żeby pamiętać, że nasze uczucia względem pupila to nie tylko czułości, tniutniania i dogadzania ale też konsekwencja i dbałość o jego zdrowie.

Sami powiedzcie...
Czy jest lepszy prezent dla pupila i nas samych, jak wydłużenie czasu, w jakim możemy cieszyć się sobą nawzajem?




To jak, skusicie się? :)


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz